Ja jedynie smaruję chleb jak jam kromala z czosnkiem.
Tak uważam, że nie trzeba nic smarować, bo moim zdaniem i tak nie czuć jak
coś się kładzie na kanapkę.
Lubię bułkę (mam na 4 razy) z jakąś rybą, paprykarzem, serem.
Tost jak robię też nie smaruję.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz